Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci wspaniałego człowieka, naszego przyjaciela – Przemka Sobieszczuka. Znaliśmy się wiele lat, a nasze organizacje zrealizowały wspólnie kilka wartościowych projektów.
Przemek był dla nas wzorem godnym naśladowania. Mimo ogromnego cierpienia w jakim żył, zmagając się z ultra rzadką chorobą, jaką jest pęcherzowe oddziałanie naskórka miał siłę i dawał nadzieję innym. Wielkim wsparciem dla niego i jego działań była zawsze żona – Joanna. Kochana Asiu, łączymy się z Tobą w bólu i smutku. Wysyłamy Tobie i Waszym najbliższym dobre myśli i przytulamy do serca. Przemek zostanie na zawsze w naszej pamięci. Zespół Fundacji „Wygrajmy Razem”.