To było wzruszające przeżycie – opowiada Łukasz Baruch – niesamowite jest to, że pierwszy raz w moim życiu zdarzyło się, że książka opowiada o życiu kogoś, kogo znam osobiście i z kim się przyjaźnię. Dotarło to do mnie, gdy siedziałem na scenie podczas koncertu pt. „Ballada o 12 kroplach życia”. To nie był zwykły koncert, a pięknie opowiedziana historia powstania książki, zgrabnie przetykana piosenkami w naszym wykonaniu, które luźno nawiązywały do tematyki książki i tego co dla nas w życiu ważne.
Kasia Nowak zaśpiewała m.in. piosenkę swojego ulubionego zespołu Pod Budą „Jeść, pić, kochać”, czy przepiękną „Modlitwę” Bułata Okudżawy.
Oprócz głównej bohaterki wieczoru w koncercie wziął udział także Przemek Urbaniak z duetu „Magnus” (druga połowa duetu nie dotarła) z własnymi kompozycjami zaśpiewanymi w akompaniamencie gitary. Ponadto wystąpił zespół „The Shelter” z utworami: „Czwarta nad ranem” Starego Dobrego Małżeństwa, czy nieśmiertelną „Ewką” grupy Perfekt. Ja wyśpiewałem swoje hity: „My Way”, czy „Bądź moim cudem” ze słowami, które kilka lat temu napisałem dla mojej żony – Oli.
Na koniec razem z publicznością daliśmy czadu z przebojem Maryli Rodowicz „Ale to już było”. Całe przedstawienie mistrzowsko poprowadzili debiutanci w roli konferansjerów: Beata Żwawiak i Karol Mątewski.
Po koncercie autorzy podpisywali książki, był również czas na wspólne zdjęcia, które znajdziecie w naszej galerii (zdjęcia były również robione w trakcie koncertu).
Kolejny koncert z cyklu „Ballada o 12 kroplach życia” odbędzie się we Wrocławiu, a zapraszać na niego będzie sama bohaterka książki http://12kropelzycia.blogspot.com/